Kosmetyki z nasion i zbóż ratunkiem dla zmęczonej skóry!

Natura to prawdziwa skarbnica dobroczynnych substancji, które wpływają korzystnie na wygląd i zdrowie ciała. Bezpieczne, tanie i wyjątkowo korzystne dla urody – nic dziwnego, że w branży kosmetycznej nie mają sobie równych. Twoja cera jest szara, ziemista i przesuszona? Postaw na prawdziwą odżywczą bombę, którą stanowią ziarna i nasiona!

Skin food z rodzimych upraw

Istnieje teoria, że ciało najlepiej przyswaja te pokarmy, które od wieków występują naturalnie w naszym otoczeniu. Dzieje się tak dlatego, ponieważ organizm miał wystarczającą ilość czasu, by ewolucyjnie przystosować się do ich przyjmowania. Jesteś tym, co jesz – nie ma w tym cienia przesady! Nieodpowiednia dieta szybko odbije się na Twoim zdrowiu, a stosowanie niewłaściwych kosmetyków – na wyglądzie skóry. Pragniesz, aby cera była jędrna, wygładzona i pełna blasku? Nakarm ją lokalnymi produktami!

Nasiona i ziarna od zarania dziejów symbolizowały dostatek i pomyślność. Trudno się temu dziwić, ponieważ są wyjątkowo bogatym źródłem wielu cennych mikro- i makroelementów, dzięki którym odnalazły swoje stałe miejsce w codziennej trosce o piękno ciała. Które są najbardziej korzystne?

Len. W preparatach najczęściej występuje w postaci oleju albo ekstraktu. Dzięki ogromnej zawartości witamin (A, B, E), minerałów (żelaza, wapnia, magnezu, cynku), błonnika, białka, fitosteroli i flawonoidów jego ziarenka to fenomenalny odżywczy zastrzyk dla przesuszonej, wycieńczonej i pozbawionej witalności skóry. Len wykazuje niesamowite właściwości nawilżające, zmiękczające, wygładzające i regenerujące. Skutecznie zabezpiecza przed agresywnymi czynnikami zewnętrznymi, wspomaga leczenie trądziku i stanów zapalnych, a także spowalnia procesy starzenia.

Pszenica. To zbawienie dla cery dojrzałej. Jako znakomite źródło witamin (A, C, E oraz z grupy B), związków mineralnych (potasu, wapnia, magnezu, żelaza, siarki), błonnika oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych ożywia i wzmacnia skórę. Wyciąg oraz olej z pszenicznych kiełków działają rewitalizująco na zmęczoną i odwodnioną tkankę – optymalnie ją nawilżają, poprawiają sprężystość i napięcie, wspierają naturalne mechanizmy obronne, a także neutralizują szkodliwe wolne rodniki. Po takiej kuracji skóra stanie się jędrna, miękka i pełna młodzieńczego blasku.

Owies. Jest to uniwersalny kosmetyk, który doskonale sprawdzi się w pielęgnacji każdego rodzaju cery. Twoim problemem są podrażnienia i zaczerwienienia? Sięgnij po krem albo maskę, wzbogacone o owsiany ekstrakt (np. marki Vis Plantis). Niepozorne ziarenka stanowią wyjątkowe źródło witamin (E oraz z grupy B), związków mineralnych (żelaza, wapnia), węglowodanów, białek oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych. Dzięki nim owies działa jako rewelacyjny przeciwutleniacz, zapobiegając przedwczesnemu starzeniu, wygładzając zmarszczki oraz dodając elastyczności. Wpływa także korzystnie na włosy i paznokcie, wzmacniając je i obdarzając spektakularnym połyskiem.

Jęczmień. Jako bogate źródło aminokwasów, enzymów, beta-karotenu, witamin (C, E, K oraz z grupy B) oraz minerałów (magnezu, potasu, wapnia, fosforu, cynku, manganu) poprawia stan i prezencję skóry. Wyróżnia się znakomitymi właściwościami antybakteryjnymi, przeciwzapalnymi oraz dezynfekującymi. Ekstrakt z jęczmienia ponadto wyrównuje koloryt cery, niweluje zatkane pory oraz zmniejsza widoczność innych niedoskonałości. Wykazuje również działanie przeciwstarzeniowe i regenerujące.

Nie zaniedbuj pielęgnacji skóry – szczególnie wtedy, kiedy dobroczynne składniki rosną tak blisko Ciebie!