EdukacjaInfoTomaszów Lubelski

TOMASZÓW Maciusiowe marcowanie

Zima, zima i po zimie…. A w Niepublicznym Językowo – Artystycznym Przedszkolu Król Maciuś Pierwszy w Tomaszowie Lubelskim, jak zwykle gorąco, aktywnie, wesoło i wiosennie. 21 marca 2017 roku przedszkolaki maciusiowego królestwa rytmicznie i w podskokach przywitały Panią Wiosnę, która uwięziona przez ponurego Dziubala Burego, o mały włos spóźniłaby się na swoje święto. Nauczycielki Maciusia wprowadziły wiosenny nastrój za sprawą teatrzyku „Witaj, Wiosenko”, w którym z przejęciem godnym prawdziwych aktorów, wcieliły się w role: Maciusia Uśmiechalskiego, Żaby, Motylków, Wrony, Dziubala Burego, Pani Wiosny.
Wszystkie dzieci z zaciekawieniem oglądały zmagania bohaterów chcących powitać Wiosenkę, ale również zaangażowały się wywołując ją śpiewem, tańcem i instrumentalizacją. Udało się! Wiosna przybyła,  rozgościła się na dobre,  obiecała zostać aż do lata. Więc, jak w bajce, wszystko skończyło się pomyślnie.
Wiosenny radosny nastrój już wkrótce przeniósł swe rządy na noc – „Noc w przedszkolu”. W piątek z 24 na 25 marca chętne dzieci mogły spędzić ją w przedszkolu. Ileż było frajdy, zabawy, no i samodzielności, by zasnąć nie z  –  mamą czy tatą, w nie – swoim łóżku i domu, tylko z koleżankami i kolegami oraz swoimi nauczycielkami. Zabawy „poduszkowo–pierzynkowe”, tańce, hulanki i swawole, a w rezultacie piękne sny na gruncie przedszkola…
Poranne „Panie Janie, panie Janie (…)” wybudziły śpiochów, które zjadły śniadanie i wróciły do swoich domów. Plotki głoszą, że już  w południe niektóre  dzieciaki musiały ponownie przenieść się do „Pierzynkowa”. Bo któż po takich emocjach nie odsypia wczorajszego? Wszyscy już z niecierpliwością dopytują „Kiedy znowu noc w przedszkolu?”
Marcowe atrakcje zakończył cykl zajęć „7 Cudów Świata – Oceany”, które poprowadzili iście oceaniczni bohaterowie przygód  – pirat i marynarz porywając przedszkolaków w rejs po oceanach świata. Dydaktyczną zabawę po wspomnianych wodach rozpoczął taniec piratów – grupy „Biedronki” do znanej melodii Piratów z Karaibów. Kolejno, garść informacji dotyczących warunków geograficznych,  fauny, flory itp. i oczywiście mnóstwo zabaw ruchowych , naśladowczych  czy zawody zręcznościowe łowienia ryb. Wszyscy mogli poczuć się prawie tak,  jak na oceanie, z naciskiem na „prawie”, bowiem woda była …ale w basenie, hi, hi I , ten skarb – arr… skarb piratów, który oswobodziły dzieci! A więc perły czarne i białe – pyszne słodkie groszki wieńczące trudy żeglugi oceanicznej. Mniam, zrobiło się smacznie. Na koniec butelka z wiadomością dla każdej z grup. Jaką? – Tajemnica. Co przyniosą kolejne dni w Królu Maciusiu? Pewnie zaskoczenie, moc wrażeń i radości. Ahoj przygodo…
Ewelina Pleskacz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *