EdukacjaLubycza Królewska

LUBYCZA KRÓLEWSKA Uczniowie oderwani od smartfonów [FOTO]

Dyrektor Zespołu Szkół w Lubyczy Królewskiej odmieniła szkołę w kilka miesięcy nie do poznania.
Wszystko, dzięki swojej kreatywności i pomysłowości. Odciągnęła uczniów od najnowszych osiągnięć techniki oraz zachęciła do integracji międzyludzkich. W szkole pojawiły się baśniowe ściany, które wykonali pracownicy: Tadeusz Cymerman, Barbara Kmieć, Beata Grenda, Anna Gaczoł i inni. W części edukacji wczesnoszkolnej jest tablica na ścianie rozwijająca kreatywność dzieci. Na drugim piętrze pojawiło się kolorowe graffiti, które wykonał pan Grzegorz Kuśnierczyk. Po feriach w tym samym kąciku zagościły piłkarzyki, warcaby i mnóstwo wygodnych siedzeń do wypoczynku. Było to dla uczniów wielkim zaskoczeniem, nikt się tego nie spodziewał.
Uczennice postanowiły zapytać Panią dyrektor, co zainspirowało ją do tego, aby zorganizować uczniom tyle rozrywki, ponieważ na pewno był w tym jakiś cel.
– Chciałam zagospodarować ten wolny kącik, ponieważ nasza szkoła była zupełnie martwa – powiedziała Bożena Ziembińska. Wspomniała również, iż jej głównym założeniem było odciągnięcie uczniów od telefonów komórkowych oraz umilenie im czasu spędzanego w szkole. Oczywiście nie osiągnęłaby tego, gdyby nie lokalni sponsorzy oraz Rada Rodziców, dzięki którym możliwy był zakup potrzebnych rzeczy do zrealizowania założonego planu. Również część funduszy wpłynęła ze Spółdzielni Uczniowskiej, którą gospodaruje Samorząd Uczniowski wraz z opiekunką Justyną Słowik.
Dlaczego piłkarzyki, graffiti? – Ja po prostu lubię takie rzeczy – mówi dyrektor szkoły.
Tyle nowości, ale to dopiero początek zmian. Dyrekcja ma jeszcze wiele innych pomysłów, jednakże wszystko z czasem, dlatego też nie będziemy zdradzać dalszych planów.
Przeprowadziłyśmy wywiad z kilkoma uczniami naszej szkoły, aby poznać ich zdanie na temat zmian. Po wysłuchaniu ich opinii można śmiało stwierdzić, że są wręcz zachwyceni tym jak mogą spędzać wolny czas na przerwach.
– Uwielbiam malować kwiatuszki i serduszka na tej tablicy – powiedziała dziewczynka z klasy I szkoły podstawowej.
– W końcu mogę odpocząć od lekcji – wypowiadał się uczeń z gimnazjum.
– Ogólnie nie korzystam z piłkarzyków czy innych gier, ale uwielbiam leżeć na tej kanapie – mówiła Wiktoria z III klasy gimnazjum.
– Odkąd się uczę w tej szkole, nie było niczego lepszego! Gra w piłkarzyki bardzo odpręża po lekcjach z przedmiotów ścisłych – powiedziała Dorota z III klasy gimnazjum.
W imieniu wszystkich uczniów serdecznie dziękujemy naszej dyrekcji za to, w jak wspaniały sposób umila nam czas w szkole. Bardzo to doceniamy i cieszymy się, że w naszej szkole jest kolorowo i coraz ciekawiej.
Justyna Sysło i Weronika Grenda – uczennice gimnazjum

[print_gllr id=13406]

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *