Na sygnaleTomaszów Lubelski

TOMASZÓW Oszustwo na „akcje Orlenu”

41-letnia tomaszowianka uwierzyła w szybki zysk podczas inwestycji w akcje PKN Orlen. Na reklamę rzekomej pewnej inwestycji kobieta natknęła się na popularnym portalu społecznościowym. Postanowiła spróbować i wpłaciła 1000 złotych na konto wskazane przez „konsultantkę”. Inwestycja okazała się oszustwem, a kontakt z przedstawicielem urwał się. Apelujemy o rozsądek podczas tego typu inwestycji!

W środę do tomaszowskiej komendy zgłosiła się 41-letnia mieszkanka miasta twierdząc, że została oszukana na kwotę 1000 złotych.

Kobieta na jednym z popularnych portali społecznościowych natknęła się na ogłoszenie dotyczące szybkiego zysku podczas inwestycji w „akcje Orlenu”. Wystarczyło wypełnić formularz zgłoszeniowy. W krótkim czasie do kobiety zadzwoniła rzekoma konsultantka. Twierdziła, że to pewna inwestycja i jedyne co musi zrobić, to wykonać przelew na 1000 złotych na wskazane konto bankowe.

Tomaszowianka postępowała zgodnie z zaleceniami. Wpłaciła pieniądze na konto, po czym kontakt z „konsultantką” został zerwany. Zamiast „pewnego” zysku, kobieta straciła pieniądze.

Przestrzegajmy poniższych zasad bezpieczeństwa, a zminimalizujemy ryzyko stania się ofiarą oszustów:

  •  zawsze sprawdzaj podmiot, który reprezentuje rozmówca – zweryfikuj opinie o nim w Internecie, wpisując w  wyszukiwarce nazwę podmiotu z różnymi hasłami pomocniczymi np. „oszustwa”, „wiarygodność” lub „opinie”;
  •  nie instaluj oprogramowania, które zalecają Ci rozmówcy/analitycy rynku; nigdy nie podejmuj decyzji pod wpływem chwili, zastanów się i nie ulegaj presji;
  •  nie daj skusić się pozornie atrakcyjnymi ofertami ani wysokimi zarobkami;
  •  nigdy nie klikaj w nieznane linki;
  •  nie instaluj nieznanych aplikacji w telefonie ani innych urządzeniach, na których obsługujesz swoją bankowość internetową;
  •  nie udostępniaj danych, zwłaszcza informacji dotyczących płatności kartą bankomatową, nie podawaj haseł, pinów, ani kodów dostępu.

info. KPP w Tomaszowie Lubelskim

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *