NASZ PATRONAT Nie przyjeżdżajcie na FOLKOWISKO!
Gdzieś na „końcu świata” w malutkiej wiosce na Podkarpaciu raz do roku dzieje się to czego nie da się tu opisać.
Wioska nazywa się Gorajec i ma trzydziestu kilku mieszkańców. W dniach 7-10 lipca „Folkowisko Festiwal Kultury Pogranicza” w Gorajec odwiedziło około 3 tysiące osób.
Na Folkowisku nie ma wielkich gwiazd ani celebrytów (no może prócz jednego fotografa 😉 jednak swoją atmosferą i wyjątkowością przyciąga wielu uczestników.
Muzyka gra bez przerwy przez 4 dni i wcale nie potrzebuje zasilania w każdym momencie.Na program tegorocznego Folkowiska składało się wiele wydarzeń, które zapadną uczestnikom na długo w pamięci: koncerty, rajdy, wystawy, spotkania i warsztaty.
Wszystko pod hasłem „Trzy Galicje” – polska, ukraińska i hiszpańska.
Największym zainteresowanie ze wszystkich wydarzeń festiwalu cieszyły się wieczorne koncerty. W piątek transmitowany był na żywo przez Polskie Radio Rzeszów występ „Orkiestry Świętego Mikołaja”, natomiast w sobotę fenomenalny koncert dał ukraiński zespół „Joryj Kłoc”.
Po koncertach atrakcjom nie było końca. Po sobotnim koncercie Joryj Kłoc ponad tysięczna publiczność w kilka minut zdyscyplinowała się i stanęła w parach do tradycyjnego już na Folkowisku poloneza, który swój finał miał w stodole, gdzie z kolei odbyła się dyskoteka do świtu.
W niedzielę na Folkowisku zagrali miejscowi muzycy: Orkiestra Dęta ze Zdziłowic, zespół Niezapominajka, kapela Pawlaki z Cieszanowa oraz Zespół Kresy i Niespodzianka. Ponadto wystąpili: lwowski Teatr Cieni Dyw, hiszpańscy goście z Galicji odprawili czary w trakcie nocnego występu Sviatego – bluesmana z Oleszyc
Poza tym ogniska płonęły całą dobę, nocne rozmowy nie miały końca, a twarze festiwalowiczów były cały czas uśmiechnięte.
Folkowisko to festiwal inny niż wszystkie. Festiwalu nie finansują wielcy sponsorzy. Organizatorzy, gospodarze robią to na swoim własnym podwórzu i w swoim własnym domu i przez te parę dni z szeroko otwartymi ramionami przyjmują wszystkich gości, którzy tak na prawdę stają się jedną wielką rodziną.
Stałym elementem Folkowiska jest także „Dzieciowioska” – gdzie każdy rodzic bez obaw zostawia swoje dzieci i jest pewien, że być może się troszeczkę ubrudzi ale z pewnością jest szczęśliwe. Dzieje się to bez wielkich placów zabaw czy wesołych miasteczek. Dzieciowioską zajmuje się wspaniała ekipa ludzi, którzy doskonale sobie radzą z tym, by dzieciaki nie nudziły się na Folkowisku.
Organizatorzy podkreślają:
– To nie jest festiwal muzyczny. Folkowisko to festiwal totalny. Nie chcą tu gapiów.
By poczuć tę rodzinną atmosferę i przyjazny klimat tego miejsca trzeba się stać realnym uczestnikiem festiwalowego życia w Gorajcu. Ale uważaj! Jeśli nie masz zamiaru tam wrócić nie przyjeżdżaj na Folkowisko! Bo tam się ZAWSZE wraca!
Folkowisko Festiwal Kultury Pogranicza tworzą ludzie z pasją, to zgrana i wspaniała ekipa przyjaznych ludzi, dzięki której mamy nadzieję nigdy nie zamieni się w imprezę tak zwaną komercyjną i pozostanie zawsze rodzinnym i przyjaznym festiwalem.
Redakcja Tomaszowskiego Portalu Informacyjnego dziękuje, że mogła uczestniczyć w tym magicznym wydarzeniu. Do zobaczenia w następnym roku!
[print_gllr id=7995]
fot. Michał Szwerc
Redakcj@
Pełna fotorelacja z Folkowiska pod linkami :
Niue ma drugiego takiego miejsca, nie ma drugiego takiego festiwalu. FOLKOWISKO jest wspaniałe!
Pingback: NASZ PATRONAT Światowa premiera nowego zespołu ze Lwowa na Folkowisku – Tomaszowski Portal Informacyjny